Prawa Murphy’ego są nieubłagane – jeśli coś ma się wydarzyć, klęska nadchodzi najczęściej w niezbyt sprzyjających okolicznościach. W przypadku awarii opony będą to wieczór, deszcz i do tego jakieś zadupie albo wręcz przeciwnie – środek ruchliwej autostrady. Przydarzyła mi się kumulacja dwóch z tych okoliczności – wieczór i autostrada. Otóż gdy po tankowaniu wróciłem na autostradę, motocykl (Ducati Multistrada V4) zaczął się dziwnie prowadzić. Zjazd na pobocze, szybka kontrola i po chwili odkryłem gwoździa w tylnej oponie. Jako że grzebanie przy motocyklu, kiedy o metr ode mnie jeden za drugim pędzą TIR-y, nie należy do przyjemności, postanowiłem dotoczyć się do najbliższego parkingu lub zjazdu.
PIOTR ROSTKOWSKI |
Pirelli Polska |
![]() |
W przypadku opon bezdętkowych zalecamy naprawę tylko małych przebić znajdujących się w obszarze bieżnika. |
Uwaga: zakładanie dętki w celu naprawy opony bezdętkowej jest zabronione. Jeżeli jest taka możliwość, najlepiej zlecić naprawę specjalistycznemu warsztatowi. Chodzi o to, aby zapobiec przedostawaniu się wilgoci do wnętrza opony. Osoba zajmująca się naprawą ponosi wyłączną odpowiedzialność za jej przebieg i ewentualną kontrolę naprawionej opony. W przypadku opony dętkowej nigdy nie naprawiamy dętek; zalecamy montaż nowej. Oprócz tego oponę i felgę trzeba sprawdzić pod kątem ewentualnych uszkodzeń. Podsumowując: Pirelli zaleca, aby dla własnego bezpieczeństwa wymienić oponę na nową, kiedy tylko będzie taka możliwość. |
Temat można by załatwić dzięki ubezpieczeniu assistance, ale czekanie na pomoc zwykle trwa kilka godzin. Poza tym w zależności od wykupionego wariantu ekipa odstawi motocykl (i ciebie) do najbliższego serwisu, a w bogatszej wersji ogarnie ci hotel. Znalezienie serwisu działającego późnym wieczorem nie należy do łatwych, a ja nie chciałem tracić aż tyle czasu, więc wziąłem sprawy w swoje ręce. Dobrzy ludzie z Ducati wyposażyli każdą Multistradę V4 w zestaw do kołkowania opon. W jego skład wchodzą: frez służący do rozwiercenia uszkodzenia, szydło do wciśnięcia sznura uszczelniającego, sam sznur, kreda, naboje ze sprężonym CO2 oraz instrukcja obsługi. Niestety nie przewidziano w nim szczypiec, kombinerek czy śrubokręta – czegokolwiek do usunięcia tego, co wbiło się w oponę. Na szczęście zawsze towarzyszy mi w podróży multitool, więc mogłem przystąpić do działania.
ETAPY NAPRAWY OPONY |
Ø1DIAGNOZA |
![]() |
Motocykl zaczyna się dziwnie prowadzić? Zacznij od sprawdzenia opon. Sprawę ułatwią czuły słuch oraz centralna podstawka. Gdy namierzysz sprawcę (wkręt, gwóźdź, kawałek metalu itp.), zaznacz to miejsce kredą dołączoną do zestawu. Jeśli uszkodzenie znajduje się w obszarze bieżnika, możesz działać dalej, jeśli na boku – dzwoń po pomoc. |
Ø2PRZYGOTOWANIE ZESTAWU |
![]() |
W skład zestawu naprawczego dołączonego do Multistrady V4 wchodzą: frez i szydło sprytnie ukryte w plastikowym uchwycie, sznur uszczelniający, kreda, naboje ze sprężonym CO2 oraz instrukcja obsługi. Całość jest zapakowana w pokrowiec i ukryta w zagłębieniu pod kanapą motocykla. |
Ø3USUNIĘCIE SPRAWCY |
![]() |
Nie ma przeproś – w pierwszej kolejności należy usunąć ciało obce wbite w oponę. W zestawie naprawczym nie ma żadnych narzędzi (np. kombinerek), więc warto mieć przy sobie multitoola. Jeśli nie masz narzędzi, musisz liczyć na przychylność bliźnich – motocyklistów lub tirowców na parkingu. Możesz też spróbować kogoś zatrzymać. |
Ø4 ROZWIERCANIE |
![]() |
Może ci się to wydać paradoksalne, ale po wyjęciu ciała obcego dziurę w oponie należy nieco poszerzyć, wkręcając w nią frez dołączony do zestawu. Ważne: wcześniej oczyść okolicę przebicia. |
Ø5 SZNUR |
![]() |
Po oczyszczeniu oraz rozwierceniu przychodzi czas na łatanie. Służy do tego sznur pokryty warstwą gumy. Powinien on być klejący i dość obrzydliwy w dotyku. Jeśli jest suchy, to znaczy, że czas odcisnął na nim swoje piętno i może nie zadziałać. |
Ø6 ŁATANIE |
![]() |
W połowie długości sznura pokrytego warstwą gumy umieść szydło i przemocą (trzeba użyć trochę siły) wepchnij go w oponę. |
Ø7 RACHU CIACHU |
![]() |
Pamiętaj, żeby sznur umieścić na właściwej głębokości – jego część powinna wystawać z opony. Odetniesz ją po wyjęciu szydła. |
Ø8 OSTATNIA PROSTA |
![]() |
Ostatnią czynnością jest nakręcenie wężyka na wentyl, a następnie dokręcenie do niego naboju ze sprężonym CO2. Trzy naboje pozwalają uzyskać ciśnienie ok. 1 bara, więc dopompuj koło na najbliższej stacji z kompresorem. |
Zobacz także: 10 prac serwisowych, które możesz wykonać w zimie , by na wiosnę motocykl odpalił
WYŻSZA SZKOŁA JAZDY |
Naprawa opony dętkowej w trasie wymaga więcej czasu i dużo większej wprawy niż opony bezdętkowej. Zwykły spray do opon bezdętkowych raczej nie zadziała, co więcej, jego użycie będzie oznaczać, oprócz konieczności wymiany dętki, czyszczenie opony oraz felgi. Nawet jeśli spray zadziała, dętka i tak jest do wyrzucenia. |
![]() |
W przypadku kapcia w oponie dętkowej nie obędzie się bez zdjęcia koła, opony oraz dętki. W tym celu potrzebny jest klucz do odkręcenia koła, łyżki do opon (50–350 zł) oraz zestaw łatek (mogą być samoprzylepne lub wymagające kleju, ceny ok. 5–30 zł) oraz pompka/kompresor. Sprawa się komplikuje, jeśli twój bike nie ma centralnej podstawki. Czasami trudno zlokalizować małe uszkodzenie (dobrze byłoby umieścić w wodzie napompowaną dętkę, tylko jak to zrobić w trasie...). Koniecznie trzeba sprawdzić, czy w oponie na wylot nie tkwi gwóźdź czy wkręt (uszkodzi on nową czy połataną dętkę) oraz uważać w czasie montażu, żeby nie uszkodzić dętki. Koszt dętek waha się od 20 do 150 zł. |
OFF-ROADOWE SPOSOBY |
![]() ![]() |
Lepiej zapobiegać niż leczyć – wiedzą to lekarze, ale również fani off-roadu. Ci drudzy mają kilka sposobów, żeby zapobiec przebiciu opony. Pierwszym jest zastosowanie mousse’a zamiast dętki – zapewnia on praktycznie bezawaryjność, ale trzeba uważać, żeby go nie przegrzać (spalić), ponadto nie ma możliwości zmiany ciśnienia w oponie, a cena (350–700 zł) jest wysoka na tle dętki. Drugim off-roadowym patentem jest Tubliss – system działający na zasadzie opony bezdętkowej. Uszczelnienie felgi i przyklejenie opony do jej rantów to robota cienkiej dętki napompowanej do ok. 8 barów. Tubliss pozwala jechać z zerowym ciśnieniem w oponie, ale nie jest odporny na uszkodzenia, sporo kosztuje (ok. 560 zł) i jego montaż jest skomplikowany. |
Jako debiutant na polu łatania opon doceniłem instrukcję obsługi (z dostępem do wujka Google’a akurat było kiepsko). Jeśli nie masz dwóch lewych rąk, spokojnie poradzisz sobie z tym tematem. Ale jest kilka warunków: uszkodzenie nie może być większe niż kilka milimetrów i musi się znajdować w obszarze bieżnika. W razie uszkodzenia boku nie unikniesz czekania na pomoc drogową.
W niespełna godzinę od momentu zdiagnozowania problemu ruszyłem w dalszą drogę. Ważny szczegół: naboje z CO2 pozwalają uzyskać ciśnienie tylko ok. 1 bara, więc dopompowanie na najbliższej stacji paliw to obowiązek.
BEZPRZEWODOWY WIATR
Technologia akumulatorowa coraz śmielej wkracza na tereny dotąd jej nieznane. O ile niewielkie kompresory zasilane prądem z motocyklowego lub samochodowego akumulatora są dostępne od lat, o tyle podobne z wbudowaną baterią to względna nowość.
Rozpropagowali je rowerzyści, teraz coraz chętniej sięgają po nie także motocykliści. Powód jest prosty – kompresory akumulatorowe są poręczne, niedrogie i skuteczne. Dobra, z tym „niedrogie” to lekka przesada – jedno z urządzeń, które znaleźliśmy, kosztuje aż 750 zł. Natomiast wszystkie są na tyle niewielkie, że bez problemu zmieścisz je w motocyklowym plecaku czy tankbagu. Dzięki temu bez problemu dopompujesz opony po wyjechaniu z off-roadu na asfalt lub po zakończeniu treningu na torze. I to właśnie takie zastosowanie wydaje się najbardziej przydatne, bo pompowanie opony od zera, ze względu na niewielki przepływ powietrza, zajmuje wieki. Podobnie jest w przypadku np. materaca.

BEZPRZEWODOWA POMPKA. Motocykliści coraz chętniej sięgają po to rozwiązanie ze świata rowerowego. Trudno się dziwić – urządzenia są zwykle niedrogie i poręczne.
BASEUS Dynamic Eye Inflator Pump ![]() Maksymalne ciśnienie – 10 barów, w zestawie wymienne końcówki przechowywane wewnątrz urządzenia. Funkcja automatycznego pompowania do zadanej wartości i dioda LED. Wymiary: 140 x 81 x 45 mm. Waga: 450 g. Cena: ok. 250 zł. |
BOSCH Easypump ![]() Maksymalne ciśnienie 10,3 bara. W zestawie wymienne końcówki przechowywane w urządzeniu. Funkcja automatycznego pompowania do zadanej wartości i oświetlenie LED. Wymiary: 49 x 215 x 106 mm. Waga: 430 g. Cena: ok. 320 zł. |
OSRAM Tyreinflate OTIR2000 ![]() Maksymalne ciśnienie 8,3 bara, pamięć czterech wartości pompowania, w zestawie wymienne końcówki. Może służyć jako powerbank. Wymiary: 170 x 70 x 70 mm. Waga: 480 g. Cena: ok. 260 zł. |
FUMPA PUMPS Fumpa ![]() Najdroższy kompresor w tym zestawieniu, ale też najlżejszy, najmniejszy i jedyny w metalowej obudowie. Maksymalne ciśnienie: 8,3 bara. W zestawie wymienne końcówki. Wymiary: 42 x 73 x 87 mm. Waga: 380 g. Cena: ok. 750 zł. |
XIAOMI Portable Electric Air Pump ![]() Najtańsze urządzenie w zestawieniu. W komplecie wymienne końcówki i dioda LED ułatwiająca pompowanie po zmroku. Funkcja automatycznego pompowania do zadanej wartości. Maksymalne ciśnienie: 10,3 bara. Wymiary: 71 x 45 x 180 mm. Waga: 400 g. Cena: ok. 180 zł. |