Turystyka na weekend - Czechy. Czeska strona mocy

Kotlina Kłodzka na pewno jest miejscem wartym zwiedzenia, a czeska strona jest co najmniej tak samo atrakcyjna, jak polska. Nieraz tam byłem, ale tym razem połączyłem wszystkie wycieczki w jedną genialną trasę.

Turystyka na weekend: na pograniczu Czech i Polski Michał Janiszyn, MOTOCYKL
Stare pensjonaty, Międzygórze Turystyka na weekend: na pograniczu Czech i Polski

Kotlina Kłodzka i sąsiadujące z nią czeskie powiaty (ołomuniecki, pardubicki i hradecki) to jedno z moich ulubionych miejsc na weekendowe wypady. Są w nich i fajne drogi, i ciekawe miejsca do zwiedzania.

Startuję więc z Kłodzka, serca Kotliny, i drogą nr 33 jadę w kierunku Boboszowa. Celem jest Červena Voda – naszpikowana winklami mekka motocyklistów z obu stron granicy. W Domaszkowie na rozstaju dróg zmieniam jednak decyzję i skręcam do Międzygórza, by zobaczyć wciąż piękny wodospad Wilczki. W promieniach jesiennego słońca robi wrażenie. Międzygórze lata świetności ma już za sobą – dziś jest senną, spokojną i nieco zapomnianą mieściną. Świadczą o tym niegdyś piękne, dziś powoli niszczejące stare pensjonaty.

Turystyka na weekend: na pograniczu Czech i Polski Wodospad Wilczki, Międzygórze

Kultowe winkle

W kierunku Stronia Śląskiego jadę przez pięknie położony ośrodek narciarski Czarna Góra. Warto stanąć tu na punkcie widokowym Puchaczówka i zobaczyć piękną panoramę. Kierunek – granica z Czechami. Naszpikowana winklami i świetnym asfaltem trasa Nowa Morawa (PL) – Nová Seninka (CZ) to miód na moje serce. Nie wystarczy przejechać jej raz – trzeba kilka.

Dopiero wtedy z uchachaną michą kieruję się bardzo fajną trasą (drogi 446 i 312 wzdłuż rzek Krupa i Morava) w kierunku Králików i Červenej Vody.
Mimo że ledwo co ochłonąłem po winklach, wbijam się w wir Červenej Vody (Czerwonej Wody), by spędzić tu kolejną godzinę. Jesień powoduje, że muszę uważać – gdzieniegdzie jest mokro, ale frajda niemal jak w Alpach. To główna trasa dojazdowa do Hradca Královégo, więc sporo tu tirów.

Patelnie Czerwona Woda, Czechy (Cervena Voda) Turystyka na weekend: na pograniczu Czech i Polski

Obiad u niedźwiedzia

Szczęśliwy ruszam dalej drogą nr 11 w kierunku Hradca. Po drodze zatrzymuję się na szybki obiad w wyjątkowo urokliwej mieścinie – Jablonne nad Orlicą. Na niewielkim, ale ładnym rynku jest kapitalne miejsce – hotel i restauracja U Černého Medvěda. Dobre jedzenie, fajny klimat, znośne ceny i własny browar przekonały mnie. Piwa nie mogłem niestety skosztować, ale pokusa była duża.

Droga do Hradca Královégo jest dobra, ale sporo tu remontów, więc zajęła mi około godziny. Rynek w Hradcu to perła architektury: piękne podcienia, kamienice i wąskie uliczki, a także górująca nad nim katedra św. Ducha robią wrażenie. Stylowa architektura powoduje tym większy szok, że rynek robi za ogromny parking.

Hradec Kralove, rynek i katedra św. Ducha Turystyka na weekend: na pograniczu Czech i Polski

Jesienna pogoda przestaje być łaskawa, mimo to ruszam w stronę Hořic. W sierpniu byłem tu na wyścigach IRRC (International Road Racing Championship), znanych jako czeskie Tourist Trophy. Megawrażenia, więc już wtedy obiecałem sobie, że wrócę tu, by przejechać się trasą wyścigu. Biało-czerwone krawężniki wciąż tu są, jednak miasto wygląda zupełnie inaczej niż podczas wyścigowego weekendu. Odnaleźć trasę wyścigu to duże wyzwanie.

Turystyka na weekend: na pograniczu Czech i Polski. Wieża kontrolna czeskiego wyścigu Tourist Trophy IRRC, Horice

Zjazd do bazy

Mój plan zakładał wizytę w Zoo Safari w Dvůr Královém, jednak pogoda zmusiła mnie do rezygnacji z tego zamiaru i do powrotu do bazy w Kłodzku. Zimny jesienny deszcz, spadająca temperatura i szarówka towarzyszą mi do końca podróży, więc trasa przez Náchod i Kudowę-Zdrój to już tylko odliczanie kilometrów.

Turystyka na weekend: na pograniczu Czech i Polski. Mapa trasy
mapa trasy

CO GDZIE DLACZEGO

Długość trasy: 315–350 km

Trasa: Kłodzko, Międzygórze, Stronie Śl., Králíky, Červena Voda, Hradec Králové, Hořice, Náchod, Kłodzko

Drogi: W Polsce dobrej i średniej jakości, po stronie czeskiej asfalty dobre i bardzo dobre.

Co warto zobaczyć:

  •  wodospad Wilczki
  •    (Międzygórze)
  •  panorama Czarnej Góry z Puchaczówki
  • winkle Červenej Vody
  • Rynek w Hradcu Královém

     

Zobacz również:
REKLAMA