Adam Tomiczek ma żelazną wolę i godny podziwu upór - od początku wiedział, że chce zawodowo się ścigać na motocyklu. Nie zniechęciły go ani kontuzje, ani inne przeciwności losu.
Dzięki temu osiągnął swój cel – żyje ze ścigania się. Zaczynał od rowerowego cross country, sprawdził się w motocrossie (kilkukrotny mistrz Polski), spróbował swoich sił również w enduro (także w hard enduro), i to na poziomie mistrzostw Europy. W 2013 roku zasilił szeregi Akademii ORLEN Team, gdzie pod czujnym okiem specjalistów doskonalił technikę jazdy i poznawał tajniki nawigacji w terenie. W ten sposób pochłonęły go rajdy długodystansowe, których ukoronowaniem jest Dakar.
Sezon 2019 był dla niego bardzo pracowity, ale również przyniósł sporo nowych doświadczeń oraz pokazał potencjał pochodzącego z Cieszyna zawodnika. Reprezentant ORLEN Team zajął 3. miejsce w Pucharze Świata Cross Country w kategorii juniorów oraz błysnął na trasie Rajdu Jedwabnego Szlaku (Silk Way Rally) – metę 6. etapu przejechał jako drugi, a cały rajd ukończył na 8. pozycji.
Adam Tomiczek: chcę postawić na swoim i dotrzeć do mety Dakaru
Po kontuzji nie ma już śladu, mam nadzieję że w tym roku postawię na swoim i dotrę do mety. Cały wrzesień i październik jeździłem z roadbookiem i czuję swój potencjał - mówi Adam Tomiczek.
Komentarze