Sercem maszyny jest rzędowy sześciocylindrowiec generujący 160 KM mocy (przy 7750 obr/min) i 175 Nm maksymalnego momentu obrotowego (przy 5250 obr/min). Co ciekawe w myśl zasad „The American Way of Riding” (amerykańskie go stylu jazdy) maksymalna prędkość motocykla ograniczona została elektronicznie do 162 km/h czyli 100 mph (mil na godzinę). Uwzględniono tym samym fakt, iż popularne tym segmencie maszyn dposażanie tylnej części w dodatkowe akcesoria zmienia rozkład mas i obciążenia obu osi. Ograniczenie ma więc gwarantować maksymalną stabilność oraz bezpieczeństwo w różnych drogowych sytuacjach.
Za dynamikę, komfort i stabilność nowego BMW Grand America odpowiada nie tylko silnik, ale i montowane seryjnie elektronicznie regulowane zawieszenia Dynamic ESA dysponujące trybami pracy „Road” (normalny) oraz „Cruise” (podwyższony komfort). Do standardowego wyposażenia należy też tak zwany asystent cofania czyli uruchamiany osobnym guzikiem elektryczny "bieg wsteczny" pomagający w manewrowaniu ważącym 354 kg kolosem.
Jak na amerykański krążownik przystało K 1600 Grand America zapewnia kierowcy i pasażerowi maksymalny komfort i to nawet podczas pokonywania nawet na najdłuższych tras. Wynika to miedzy innymi z bardzo wygodnej, zrelaksowanej pozycji. Przednie podesty, dostępne wcześniej jako akcesorium oferowane są teraz w standardzie, podobne zresztą jak ABS Pro, dynamiczna kontrola trakcji DTC, reflektor ksenonowy, Multi Controller, trzy tryby jazdy: „Rain”, „Road”, „Dynamic” oraz system audio z możliwością podłączenia nawigacji.