CF Moto, przygotowując motocykle do podboju światowych rynków, blisko współpracował z KTM. Jak blisko? Wystarczy powiedzieć, że w turystycznym modelu 1250 GT pracować będzie widlasta dwójka z Mattighofen, zaś CF Moto od dawna produkuje silniki do motocykli KTM. Za projekt modelu adventure odpowiedzialne było zaś studio Kiska – nadworny designer KTM.
Jeśli zaś chodzi o CF Moto 800 MT, czyli podróżne enduro, które w przyszłym roku trafić ma do sprzedaży między innymi w Europie, planowana jest jego premiera w dwóch odsłonach – uterenowionej i drogowej. Chiński producent, całkiem słusznie, podąża drogą wytyczoną przez Triumpha (model Tiger), Suzuki (V-Strom), czy Hondę (Africa Twin).
Uterenowiona wersja otrzyma koła szprychowe i kilka dodatków, jak aluminiowa płyta pod silnikiem, czy gmole. Wersja drogowa toczyć się będzie na odlewanych kołach. Niezależnie od wybranej wersji, za napęd odpowiadać będzie ten sam dwucylindrowy silnik rzędowy o pojemności 799 cm3 i mocy 95 KM.
Nadal nie wiadomo kto będzie zajmować się importem i dystrybucją motocykli CF Moto w Europie. Możemy przypuszczać, że odpowiedzialność tę weźmie na siebie KTM, choć jest mało prawdopodobne, by Pomarańczowi zdecydowali się sprzedawać chińskie motocykle w swoich salonach.
800 MT to niejedyny motocykl przygotowywany do ofensywy w Europie. CF Moto pracuje także nad eleganckim nakedem CLX 700, konkurentem Yamahy MT-07.
Zobacz również: CF Moto CLX 700 - naked z potencjałem na lidera segmentu
Komentarze