Checa miażdży konkurencję na Wyspie Filipa

Pierwsza runda WSBK na Phillip Island już za nami i pierwsze rozstrzygnięcia dają sporo do myślenia. Obrońca tytułu Max Biaggi, dwukrotnie drugi nie miał szans z Carlosem Checą na satelickim Ducati zespołu Althea Racing, który zdominował oba wyścigi Superbików. W Supersportach James Ellison z PTR Bogdanki był 6. Paweł Szkopek nie dojechał.

Oba wyścigi na Wyspie Filipa w Australii zostały zdominowane przez Carlosa Checkę, który po wyścigach stwierdził, że wszystko poszło idealnie i sam nie spodziewał się, że tak bezproblemowo położy wszystkich na łopaty. Max Biaggi był dwukrotnie drugi i choć bardzo się starał nie miał większych szans ze świetnie jadącym Carlosem. Podium w pierwszym wyścigu dopełnił Leon Haslam (a dalej Laverty i Melandri), a w drugim Marco Melandri (a dalej Rea i Haslam).

W Supersportach wygrał Luca Scassa przed Brockiem Parkes'em i Samem Lowesem, który pierwsze miejsce stracił na ostatnich metrach przed metą. Zawodnik polskiego teamu PTR Bogdanka Racing James Ellison dojechał na 6 pozycji co było świetnym wynikiem zważywszy na fakt, że zaledwie pięć dni wcześniej przeszedł operację kolana. Jedyny polski zawodnik w stawce - Paweł szkopek, nie dojechał do mety z powodu awarii silnika w jego Hondzie. Następna runda w Wielkiej Brytanii na torze Donnington Park 27 marca.

Nagrodę za najlepsze okrążenie od oficjalnego dostawcy opon do WSBK - Pirelli zgarnął Max Biaggi za 1 minuta 32, 012.


REKLAMA