Poniedziałkowy Maratoński etap zakończony w Boliwii nie okazał się szczęśliwy dla Polaków. Kolejny motocyklista Jakub Piątek odpadł z rywalizacji przez awarię elektroniki i wrócił do obozu helikopterem. Najgorszy okazał się odcinek po słonym wyschniętym jeziorze Salar de Uyuni. Okazało się, że ostatnie opady deszczu zrobiły z jeziora błotne grzęzawisko, w którym wielu zawodników utknęło na dobre.
Na szczęście do mety dotarł Jakub Przygoński z niezłym 19 czasem. Dzięki temu awansował o 8 pozycji i znajduje się teraz na 16 miejscu w generalce. Liderem rajdu po tym etapie został Marc Coma, a dotychczasowy lider Joan Barreda stracił bardzo dużo czasu przez złamaną kierownicę. Barreda raczej stracił szansę na zwycięstwo w rajdzie. Dobrym wynikiem zaimponowała za to jedyna kobieta w czołówce: Laia Sanz była 5 i jest 9 w generalce.
Z kłopotami borykał się też niestety Rafał Sonik. Nasz liderujący do tej pory quadowiec ukończył ten etap dopiero na 8 miejscu. 28 minut szybciej do mety dotarł drugi na tym etapie Ignacio Casale i tym sposobem odebrał prowadzenie Krakowianinowi.
Poniżej klasyfikacja:
Motocykle
8. etap:
1. Pablo Quintanilla (CHL) 2:56.19
2. Juan Pedrero Garcia (ESP) + 0.11
3. Stefan Svitko (SVK) + 0.12
…
19. Jakub Przygoński (POL) + 16.13
-. Jakub Piątek (POL) - DNF
Klasyfikacja generalna:
1. Marc Coma (ESP) 28:51.12
2. Paulo Goncalves (PRT) + 9.11
3. Pablo Quintanilla (CHL) + 11.11
…
16. Jakub Przygoński (POL) + 2:52.01
-. Jakub Piątek (POL) - DNF
Quady
8. etap:
1. Jeremias Gonazalez Ferioli (ARG) 3:43.35
2. Ignacio Casale (CHL) + 7.54
3. Sergio Lafuente (URY) + 11.04
...
8. Rafał Sonik (POL) + 36.42
Klasyfikacja generalna:
1. Ignacio Casale (CHL) 36:04.14
2. Rafał Sonik (POL) + 6.49
3. Sergio Lafuente (URY) + 49.11