Czwarty był Ruben Faria. Zawodnicy Orlen teamu utrzymują stały poziom i nie wychylają się poza trzecią dziesiątkę. Marek Dąbrowski był 21 a Jacek Czachor dopiero 28. Dąbrowski zajmuje wciąż 19, a Czachor 23 miejsce w generalce więc póki co ambicje na pierwszą dziesiątkę muszą poczekać. Być może równa jazda zaprocentuje w dalszych etapach. Świetnie za to pojechał Krzysztof Hołowczyc w kategorii samochodów. Na tym etapie był 4 zaraz za czołówką. Pierwszy był Nasser Al-Attiyah, drugi Carlos Sainz a trzeci Stephane Peterhansel. Łukasz Łaskawiec dojechał na 17 pozycji w kategorii quadów. Etap wygrał Tomas Maffei przed Sebastianem Halpernem - liderem w generalce rajdu. Dziś etap z Jujuy do Calamy.
zdjęcie: Red Bull