Harley-Davidson zaskoczył nas wszystkich. Niby z grubsza wiedzieliśmy czego się po modelu Pan America spodziewać, ale nie przypuszczaliśmy, że motocykl będzie tak lekki, tak mocarny i tak napakowany najnowocześniejszą technologią. Będący elementem nośnym silnik Revolution Max jest chłodzony cieczą i generuje 150 KM oraz nieco ponad 127 Nm. Posiada także zmienne fazy rozrządu, co oznacza bardzo korzystny rozkład momentu obrotowego. Tym, co zaskoczyło nas jednak najmocniej jest masa własna motocykla – bez paliwa waży on 228 kg, dla porównania Honda Africa Twin waży 226, a BMW R 1250 GS 249 kg.
W pierwszym w historii Harleya motocyklu adventure znalazło się elektronicznie regulowane półaktywne zawieszenie Showa, ciekawy system poziomujący motocykl Adaptive Ride Height (w opcji) oraz bardzo rozbudowany pakiet elektroniki Cornering Rider Safety Enhancements, obejmujący szereg systemów wspomagających kierowcę:
- elektronicznie połączone hamulce z działaniem w zakręcie,
- układ ABS z działaniem w zakręcie,
- system kontroli trakcji z działaniem w zakręcie,
- system kontroli poślizgu z działaniem w zakręcie.
Model Pan America wyposażony jest także w siedem trybów jazdy, w tym dwa z możliwością ustawień własnych: Rain (Deszcz), Road (Droga), Sport, Off-Road, Custom Off-Road, Custom A, Custom B.
Cena modelu Pan America będzie wynosić około 80 tys. zł. Więcej informacji na temat motocykla Pan America znajdziesz tutaj.
Komentarze