Dziesiąty etap Rajdu Dakar był nie lada wyzwaniem dla wszystkich zawodników, na co wskazuje odpadnięcie z rywalizacji dwóch faworytów wśród quadowców. Jako pierwszy odpadł Ignacio Casale, któremu zerwał się łańcuch. Krótko po nim białą flagę musiał wywiesić Sergio Lafuente. Urugwajczyk wyglebił i złamał bark. Rafał Sonik także był blisko zakończenia Dakaru przed czasem. Zaskoczyła go nienaniesiona na roadbooka dziura. „-Trzymając cały czas kierownicę, aby zapobiec zrolowaniu quada, wpadłem na skały. Zostałem po nich przeciągnięty bokiem i nogami. Są całe, choć posiniaczone i pokrwawione.” – relacjonował. Quadowiec zakończył ten etap na 4 miejscu, a w „generalce” zajmuje 1. miejsce z zapasem 2:51.39 godz. nad Argentyńczykiem Jeremiasem Gonzalezem Feriolim
Natomiast Jakub Przygoński zakończył etap na 21. miejscu co dało mu awans na 17. miejsce w klasyfikacji generalnej motocykli. Najszybszy był Joan Barreda, który wyprzedził między innymi lidera klasyfikacji, Marca Comę.
Imponuje team Hondy który po wygranych 6 z 10 etapów prowadzi w klasyfikacji producentów motocykli.
Krzysztof Hołowczyc zakończył etap na 7. miejscu i stracił kolejne minuty do pierwszej trójki niemniej został na 4. miejscu w klasyfikacji generalnej samochodów.
Wyniki 10. etapu
Motocykle
1. Joan Barreda (ESP) 4:07.11
2. Marc Coma (ESP) + 1.39 min
3. Ruben Faria PRT) + 1.57 min
…21. Jakub Przygoński (POL) + 19.15
Klasyfikacja generalna:
1. Marc Coma (ESP) 38:13.50
2. Paulo Goncalves (PRT) + 7.35 min
3. Pablo Quintanilla (CHL) + 31.42 min
…17. Jakub Przygoński (POL) + 4:59.14 h
Quady
1. Nelson Sanabria (PRY) 4:57.59
2. Jeremias Gonzalez Ferioli (ARG) + 3.40 min
3. Walter Nosiglia (BOL) +4.30 min
4. Rafał Sonik (POL) + 5.44 min
Klasyfikacja generalna:
1. Rafał Sonik (POL) 48:02.07
2. Jeremias Gonzalez Ferioli (ARG) + 2:51.39 h
3. Walter Nosiglia (BOL) + 3:44.25 h