Limitowana MV Agusta F4 Claudio

MV Agusta w wersji Claudio to ostatnia odsłona kultowej włoskiej maszyny. Na widok limitowanej F4-ki zaniemówiłem z wrażenia. 

Czas pożegnań

1 stycznia 2017 roku zaczęły obowiązywać nowe przepisy dotyczące  norm czystości spalin, hałasu i bezpieczeństwa - Euro 4. Z tego powodu wiele kultowych maszyn (takich jak np. Honda CBR 600 RR Fireblade) na dobre zniknęło z europejskiego rynku. Kilku firmom udało się załapać na tzw. dwuletnie odstępstwa, czyli tymczasowe pozwolenie na produkcję maszyn niespełniających norm. Ostatecznym terminem zakończenia produkcji tych motocykli jest termin 31 grudnia 2019. Jedną z  firm stojących w takiej właśnie sytuacji jest MV Agusta. Co to oznacza dla Włochów? Że muszą zaktualizować lub pożegnać się z kultowym modelem F4, który spełnia normę Euro 3. Włosi, jak to Włosi postanowili zrobić to w pięknym (typowym dla nich) stylu.

Pracownicy MV Agusty przeszli samych siebie - pokazując limitowaną, pożegnalną edycję F4-ki Claudio na widok której zaniemówiłem.

Nazwa F4 Claudio nie wzięła się znikąd. Claudio Castiglioni wraz z Massimio Tamburinim w 1998 roku odpowiadali za powstanie modelu F4. Motocykl był tak piękny i ponadczasowy, że współczesne F4-ki różnią się pierwszych wersji zaledwie detalami.  

Zobacz też: Zgadnij jaki to motocykl [QUIZ]

MV Agusta F4 Claudio

F4 w wersji Claudio przejęła jednostkę napędową po wyścigowej wersji F4 RC. Claudio w wersji dopuszczonej do ruchu silnik generuje 205 KM. Po zamontowaniu sportowego wydechu jego moc wzrasta o kolejne 7 KM! Maksymalny moment obrotowy - 115 Nm - F4 osiąga przy 9 300 obr/min.

Jazdę ułatwia system kontroli trakcji IMV z 8-stopniową regulacją, ABS oraz system Ride-by-Wire, czyli elektronicznie sterowane przepustnice. Ponadto MV Agustę F4 wyposażono w quickshifter (góra/dół) i cztery tryby jazdy, w tym tryb custom pozwalający na indywidualną zmianę poszczególnych ustawień.

Dodatkowo MV Agusta twierdzi, że sporo elementów (łożyska, popychacze zaworów) pokryto materiałem nazwanym DLC . Diamond Like Carbon - to specjalna powłoka podnosząca wytrzymałość i zmniejszająca tarcie pomiędzy współpracującymi elementami.

Za zawieszenia F4-ki odpowiada firma Ohlins, która wyposażyła motocykl w przedni widelec upside-down NIX 30 o średnicy 43 mm i tylny gazowy zawias TTX36 . W przednie tarcze motocykla wgryzają się radialne zaciski Sylema marki Brembo.

 

Zobacz też: Elektryczny superbike z homologacją - Sarolea MANX7

 

 

Tylko 100 sztuk

Wszystkie owiewki MV Agusty F4 Claudio wykonano z włókna węglowego, podobnie jak obręcze (BST Rapid Teck). Dzięki temu maszyna waży zaledwie 175 kg (na sucho). Ciemno szare, matowe elementy nadwozia idealnie pasują do złotych szparunków, które z kolei świetnie współgrają z anodowanym, złotymi elementami zawieszenia Ohlins. 

F4 wyposażono też w amortyzator skrętu i spory, kolorowy wyświetlacz TFT., a komputer ma także moduł GPS. Oprócz tego w motocyklu nie brakuje aluminiowych detali wykonanych frezarką CNC. Mowa tu np. o śrubach mocujących i o korku wlewu paliwa. Całość uzupełnia elegancko skrojona kanapa z wyhaftowanym logo Claudio. 

MV Agusta F4 Claudio to ostatnia odsłona kultowej włoskiej maszyny. Jej produkcja ogranicza się do zaledwie 100 sztuk... Cenę poznamy już niedługo, ale obawiam się, że będzie bardzo wysoka - strzelam, że przekroczy 200 tys. zł.

 

Zobacz też: Top 10 motocykli na które czekamy

 

Jak wam się podoba?

MV Agusta F4 Claudio 2019MV Agusta
MV Agusta F4 Claudio 2019MV Agusta
MV Agusta F4 Claudio 2019MV Agusta
MV Agusta F4 Claudio 2019MV Agusta
MV Agusta F4 Claudio 2019MV Agusta
MV Agusta F4 Claudio 2019MV Agusta
MV Agusta F4 Claudio 2019MV Agusta
MV Agusta F4 Claudio 2019MV Agusta

 

Zobacz również:
REKLAMA