W domowym wywiadzie z prezenterem i komentatorem MotoGP Mattem Birtem Valentino Rossi przyznał, że ze względu na trudną sytuację z koronawirusem nie może podjąć decyzji o swojej przyszłości zgodnie z planem. Wedle wcześniejszych zapowiedzi Rossi miał po kilku pierwszych wyścigach z nowym szefem mechaników zdecydować czy będzie to jego ostatni sezon w MotoGP, czy jednak podejmie decyzję o przenosinach do składu Petronas SRT Yamaha by ścigać się w sezonie 2021.
Rossi zostanie w MotoGP?
Niestety wciąż przedłużająca się przerwa w związku z epidemią koronawirusa na świecie powoduje, że Valentino Rossi wciąż nie wie gdzie znajduje się w stawce MotoGP, na jakie wyniki go stać i czy ma wciąż motywację by ścigać się na najwyższym poziomie. Rossi chciał dać sobie 6-7 wyścigów, ale sezon wciąż nie wystartował. Jak sam stwierdził w wywiadzie z Birtem (udział brał też Maverick Vinales) traktuje tę sytuację poważnie i niestety musi podjąć decyzję „na sucho” bez ścigania się, opartą tylko na tym jak się czuje i co myśli o dalszym ściganiu się. Według jego przekonania wciąż ma kontrakt z fabryczną Yamahą i bardzo chciałby kontynuować jeszcze w 2021. Decyzja nie jest więc jeszcze na 100% podjęta, ale Rossi dał wyraźny sygnał, że prawdopodobnie zobaczymy go również w kolejnym sezonie w barwach satelickiego zespołu Petronas SRT Yamaha.
Zobacz także: MotoGP w czasie koronawirusa
Vinales ma wątpliwości
Głos na ten temat zabrał też jego kolega zespołowy – Maverick Vinales. Młody Hiszpan, którego idolem zawsze był właśnie Valentino Rossi wyraził swoje niezadowolenie, że w przyszłym sezonie nie będzie dzielił garażu z Rossim. Stwierdził, że to nie jest właściwa decyzja choć Fabio Quartararo, który zastąpi Rossiego w fabrycznym zespole jest superutalentowany, wolałby żeby to Rossi pozostał w zespole. Jak sam przyznał wiele się nauczył od Rossiego w ciągu ostatnich kilku lat, w szczególności podczas trudnych sezonów 2017 i 2018. Vinales przyznał też, że zanim podpisał ostatnie przedłużenie kontraktu z Yamahą rozważał inne opcje i inne zespoły, ale ostatecznie zaufał Yamasze.

Rossi i Lorenzo w jednym zespole?
Matt Birt poruszył również bardzo ciekawą kwestię powrotu Jorge Lorenzo i zapytał czy Rossi widzi Lorenzo w składzie zespołu Petronas i co sądzi o takim gwiazdorskim składzie. Rossi odpowiedział bardzo enigmatycznie przyznając, że Lorenzo wciąż ma ogromny potencjał wyścigowy zwłaszcza na Yamasze, ale Franco Morbidelli (obecnie Petronas SRT Yamaha), który miał bardzo dobry sezon 2019 i testy przed sezonem 2020 nie będzie zadowolony z takiego obrotu sprawy. Obaj Włosi są bliskimi przyjaciółmi, więc troska Rossiego o losy Franco są zrozumiałe.
Kolejne wyścigi MotoGP odwołane
Na oficjalnych kanałach MotoGP pojawiły się również informacje o odwołaniu kolejnych wyścigów w MotoGP. Nie odbędą się kolejne wyścigi w Niemczech (Sachsenring), Holandii (Assen) zaplanowane na czerwiec, a także debiutujące w kalendarzu w lipcowym terminie (12 lipca) Grand Prix Finlandii na nowym torze KymiRing. To oznacza, że przynajmniej do sierpniowej rundy w Brnie nie zobaczymy zawodników MotoG, Moto2 i Moto3 w akcji…
