MotoGP w Japonii pod kreską

Dyrektor generalny Dorna Sprorts - Carmelo Ezpeleta oświadczył, że przeniesiona z powodu kataklizmu japońska runda MotoGP na Twin Ring Motegi nie dojdzie do skutku. Powodem są oczywiście względy bezpieczeństwa.

Ezpeleta przyznał również, że jeśli eksperci jednak nie dopuszczą do przeprowadzenia wyścigowego weekendu na torze Twin Ring Motegi z przyczyn bezpieczeństwa, nie będzie żadnego zastępstwa na tą rundę. Pierwsze pogłoski mówiły, że runda odbędzie się na Istanbulpark w Turcji, lecz te pogłoski nie potwierdziły się. Może taka mała sugestia - zaproponujmy Dornie tor Poznań lub może spróbujemy znów w Modlinie? A tak na poważnie - gdybyśmy mieli tor z prawdziwego zdarzenia być może Dorna zerknęłaby przychylniej w stronę kraju nad Wisłą, a tak...


Zobacz również:
REKLAMA