Teraz amerykanie bardziej dokładnie prezentują oba motocykle. Trudno oprzeć się wrażeniu, że oba motocykle są jak bliźniaki dwujajowe - niby geny te same ale jeden ubiera się w sklepie sportowym, lubi piesze wycieczki i grę na gitarze przy ognisku, a drugi jest fanem death metalu z długimi piórami, w glanach i skórzanej kurtce. I tylko trochę denerwuje podobieństwo lampy MST-R-a do Superduke'a od KTM-a. A wy co sądzicie?
Motus MST - kolejny film
Na pierwszym filmie posłuchaliśmy muzyki tworzonej przez wzdłużne V4 Motusa i mogliśmy jedynie zerknąć na brata bliźniaka turystycznego MST - nakeda MST-R.
