Pod mokrą banderą - Niedziela BP w Łodzi

Motocyklowa Niedziela na stacji BP w Łodzi stanęła pod znakiem mało wiosennej pogody. Zamiast słońca i przynajmniej 20 stopni, Łódź zaserwowała siąpiący deszcz, wiatr i 9,5 stopnia na skali termometru. Mimo tego stanu rzeczy stacja BP nie świeciła tego dnia pustkami.

Organizatorzy obawiali się powtórki scenariusza z zeszłorocznej edycji i spotkania w Katowicach, kiedy to moknąca w strugach deszczu stacja była odwiedzona przez garstkę ludków. Tłumów w Łodzi nie było, jednak znaleźli się miejscowi twardziele, którzy nie mogli przepuścić okazji, by zhamować swoją maszynę, wystartować w konkursie palenia gumy, czy motocyklowej giętarze, a także pogadać z Policjantami nie przy okazji wlepiania mandatu. W naszej giętarze doszły trzy kolejne czasy. Pierwsze trzy miejsca zajęli w odpowiedniej kolejności: Damian Skrzek (16,92), Oktawian Cypryk (17,35) i Borys Miłosz z czasem 20,83.
Chłopaki z trialowej ekipy Sherco dali radę i odstawili show, jak na Mistrzów Polski przystało. Stunterzy – Raptowny i Adrian „Pasio” Pasek również pokazali, że z cukru nie są i nawet na mokrym bruku robili cuda ze swymi maszynami. Około 14 trochę się przejaśniło, jednak mokra aura nie odpuściła aż do wieczora. Impreza z racji braku grzejącego słońca skończyła się wcześniej niż zazwyczaj, czyli o 16. Świetna lokalizacja (tuż przy centrum handlowym), pozwala na bezproblemowe odwiedziny. Za rok zamawiamy słońce dla Łodzi i bawimy się na całego!   

BP Udz  9.jpg

BP Udz  5.jpg


Zobacz również:
REKLAMA