Policyjne pościgi

Nagonka na motocykle przecież musi być, a nic nie działa lepiej niż kilka nagrań kolesi w dresach udających legendarnego Ghostridera. Przecież 10-15 nagrań rocznie wystarczy żeby zniszczyć reputację ponad miliona polskich motocyklistów. Dziś głośno jest o kolejnym zdarzeniu w Częstochowie, w którym gość uciekający motocyklem przed policją według zeznań jednego z funkcjonariuszy postanowił zajechać drogę (!) radiowozowi. Efekt? 3 policjanci i motocyklista ranny, rozbity motocykl i uszkodzony radiowóz, a przecież sezon tak naprawdę się jeszcze nie zaczął. Nagrania niestety nie ma, ale żeby wam tego zadośćuczynić z archiwów portalu filmowego (YT) wygrzebaliśmy kilka spektakularnych policyjnych pogoni za miłośnikami mocnych wrażeń. Dużą część pewnie znacie, ale nie zaszkodzi sobie przypomnieć. Żeby nie było: nie promujemy taki zachowań, a wręcz je potępiamy. Chyba nic nie jest warte takiego ryzyka choć przyznajemy, że czasem nie warto jest również gonić takich gości powodując ogromne zagrożenie na ruchliwych ulicach. Wśród filmów chyba największym hitem jest gość który ucieka z pasażerem. Film urywa się w momencie kiedy motocykl hamuje z prędkości 120 km/h przed stojącymi na drodze samochodami, jest chyba jednak nieco za późno, za blisko i za szybko...