Tak jakby ZX-10R nie był wystarczająco wypasiony Kawasaki przygotowało jeszcze bardziej wykręconą wersję oznaczoną "RR". Co to oznacza? RR-ka będzie limitowana do 500 sztuk i ma iście wyścigową specyfikację przy zachowaniu homologacji na drogę. Sportowe zawieszenia, sportowa głowica cylindrów i wałki rozrządu, hamulce Brembo Monobloc z radialnymi zaciskami i radialną pompą i koła Marchesini.
Do komputera powędrowała jednostka pomiarowa Bosch IMU (Inertial Measurement Unit) sterująca kontrolą trakcji i ABS-em działającym w złożeniach. Na dokładkę jest jeszcze quickshifter z opcją downshift czyli z możliwością redukowania bez sprzęgła. Jest też Launch Control i możliwość regulacji poziomu hamowania silnikiem. ZX-10RR jest niemal gotowy do wyścigów, limitowany i oczywiście... jednomiejscowy jak na prawdziwą sportową maszynę przystało. Poniżej krótki film a powyżej galeria zdjęć.
Premiera: Kawasaki ZX-10 R dostaje drugie "R"
Nowa Ninja ma dodatkową "erkę". To nowa broń Kawasaki. Jaki arsenał będzie miała nowa ZX-10RR zaprezentowana właśnie na Intermocie w Kolonii?
Zobacz również:
Komentarze
~Motocykl Online, 2016-10-04 15:39:17
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?