Poniżej zestaw bardzo interesujących filmów dla ludzi, którzy chcą się nauczyć i koniecznie już za pierwszym razem walić 12 o'clocki i high-chairy. Niestety każdy z tych filmów kończy się źle. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że większość nieudanych wheelie kończy się agonią motocykla. Wystrzelony w kosmos sprzęt odbija się przez kilkadziesiąt metrów od bezlitosnego asfaltu i jest systematycznie rozbierany z części i owiewek przez krwiożercze prawa fizyki. Nie chcemy was straszyć ani nic w tym rodzaju jednak dobrze jest wiedzieć czym może skończyć się świrowanie bez odpowiedniego przygotowania.
Ale przyznajcie, że jazda na jednym kole w salonie nie jest najlepszym pomysłem...
