Podczas przygotowań do sezonu 2011 WORCS przed pierwszym wyścigiem serii w Taft (Kalifornia) Nathanowi nie udał się jeden ze skoków i z poważnymi obrażeniami wewnętrznymi został przewieziony helikopterem do szpitala gdzie zmarł. Woods miał 32 lata i pozostawił żonę Amandę i dwóch synów Nate'a i Braxtona. Poniżej wspomnienie Nathana zamieszczone przez KTM.
Wspomnienie o Nathanie Woodsie
