Moc to nie wszystko - liczy się również jej przeniesienie na asfalt. Napędzany rzędowym czterocylindrowcem MT10 w każdych warunkach dysponował nadwyżką mocy. Jednak kto nie idzie do przodu, ten się cofa. Dlatego Japończycy nie zwalniają tempa. Zarzekają się, że dzięki półaktywnym zawieszeniom Öhlins Electronic Racing Suspension przejętym wprost z Yamahy YZF-R1M lepiej wykorzystasz potencjał silnika. Mało tego - MT-10 w wersji SP ma również sprzęgło z funkcją antyhoppingu (Assist & Slipper) oraz fabryczny quickshifter (QSS). Oko ucieszy kolorowy wyświetlacz TFT oraz malowanie "silver blu carbon" inspirowane R-jedynką w wersji M.
Yamaha MT-10 SP - nowość 2017
Japończycy z Yamahy ciągle atakują. Flagowy naked z trzema kamertonami - MT-10 - doczekał się bardziej wypasionej wersji SP.
Zobacz również:
Komentarze
~Motocykl Online, 2016-10-07 15:19:54
Potwierdzenie zgłoszenia naruszenia regulaminu
Czy zgłoszony wpis zawiera treści niezgodne z regulaminem?