Za długo żyjemy na tym świecie, żeby wierzyć, że motocykle z oznaczeniem XSR GP będą całkiem nowymi modelami. Jesteśmy gotowi pójść o zakład, że Iwata tak właśnie opisywać będzie jakieś odmiany dotychczasowych modeli, zapewne XSR 700 i XSR 900, choć wniosek rejestracyjny dotyczył motocykli, skuterów, a nawet trójkołowców.
Pomysł na rozszerzenie linii XSR wcale nas nie dziwi – największym problemem motocykli z tym oznaczeniem była mała "rasowość". O ile konkurentom, np. Kawasaki z modelem Z900RS, czy Triumph Trident 660 nie sposób odmówić uroczego retro vibe'u, o tyle modele XSR są po prostu nakedami MT z odrobinę zmienionymi kilkoma detalami. W obecnej sytuacji rynkowej, gdzie motocykle retro stanowią istotną część wolumenu sprzedaży, to trochę za mało.
I to właśnie chęć zaoferowania czegoś więcej leży zapewne u podstaw decyzji o przygotowaniu dodatkowych modeli. Na ich przyporządkowanie do segmentu Sport Heritage wskazuje symbol XSR, ale czego dotyczy owo "GP"? Odpowiedź może kryć się w zaprezentowanym w ubiegłym roku modelu XSR 900, nawiązującym do historycznego YZR500 Christiana Sarrona.
Przeczytaj także: Yamaha XSR 900 inspirowana YZR500 Sarrona.