HJC RPHA 11 Venom
KATEGORIA: kask sportowy
CZAS TESTU: 18 miesięcy
CENA: 2699 zł (sprawdź aktualne ceny)
IMPORTER: www.dobresklepymotocyklowe.pl
Producent obiecuje
Kask sportowy wykonany w technologii PIM plus (skorupa zbudowana z 6 warstw). Aerodynamika badana w tunelu aerodynamicznym. Zapięcie DD, rozbudowany system wentylacyjny. Kask wyposażony w system Emergency. Antybakteryjna wyściółka Multicool dba o dobre rozprowadzenie chłodnego powietrza i zapewnia komfort. Waga 1350 g (rozmiar L). Dodatkowo w wyposażeniu: dwie szyby (przyciemniana i czysta), podbródek, naklejki na szybę (oczy), pinlock.
Naszym zdaniem
Venom to najwyższa sportowa wersja modelu RPHA 11, pierwszy kask ze znaczkiem Marvela w ofercie HJC. Gdy tylko go zobaczyłem, stwierdziłem, że muszę go mieć. Wygląda po prostu obłędnie – wykonanie grafiki, jej jakość i styl trafiają do mnie w 100%. Co więcej, pierwsza przymiarka wykazała, że kask leży jak ulał – jest idealnie dopasowany do mojej głowy, a miękka i przyjemna wyściółka robi świetną robotę. Na dodatek jej antybakteryjność to żaden kit.
Kask, mimo że z powodu gorącego lata przyjął niejedną dawką potu, nie śmierdzi. Zapewne to zasługa mocno rozbudowanego systemu wentylacji, który dobrze działa w gorące dni i jest łatwy w obsłudze nawet w grubszych rękawicach (może z wyjątkiem kanału tuż nad linią wizjera).
Spora liczba kanałów wentylacyjnych (3 na czole i 3 na szczęce) robi genialną robotę, ale też daje się we znaki podczas dłuższych tras: kask jest po prostu głośny. Do tego stopnia, że podczas jazdy autostradą szybko przypomniałem sobie o stoperach do uszu (choć zwykle jeżdżę bez).
RPHA 11 jest lekki – waży tylko 1350 g. Aerodynamika jest na dobrym poziomie, co oznacza, że nawet prędkość grubo powyżej drugiej setki nie rzuca nim na wszystkie strony.
![]() Rozbudowana wentylacja to zaleta, ale i wada. Liczne kanały powodują, że kask jest za głośny. |
![]() System Emergency w kaskach tej klasy to już chyba standard. Takie dodatki, jak złote zapięcie DD i charakterystyczna wyściółka to fajne akcenty. |
Spore pole widzenia to kolejny plus. Niestety, nie licz na to, że bez pinlocka kask nie będzie parował – wkładka to mus. Venom to jeden z najfajniejszych i najwygodniejszych kasków, jakie miałem, mimo że nie ustrzegł się wpadek, jak choćby wspomniana głośność.
Niestety, jest to dość delikatny sprzęt – odchodzi lakier na plastikowych elementach wentylacji, a blokada na zapięciu wizjera (malutki suwak) po prostu któregoś razu się złamała i zniknęła. Z drugiej strony ma na karku około 10 000 km.
Nasza ocena HJC RPHA 11 Venom
Lekkie obsuwy sprawiają, że RPHA 11, mimo sporych zalet, zasługuje na lekko naciąganą ocenę bdb.