Honda / Archiwum MPP Kokpit to najbardziej kontrowersyjny element Afriki Twin. Nie pomylisz go z żadnym innym, choć czytelność jest kiepska. W Adventure Sports jest już nowy – ładniejszy i czytelniejszy. / Honda Africa Twin CRF 1000 L |
Honda / Archiwum MPP W tej wersji elektroniczna regulacja zawieszeń to temat tabu. Na szczęście Hondzie Africa Twin CRF 1000 L nie brak innych zalet. |
Honda CRF 1000 L Africa twin: eksploatacja
Pierwszym elementem, który wymieniliśmy podczas testu długodystansowego, były łożyska tylnego koła. Stało się to po ok. 30 000 km. Zrobiliśmy to nie dlatego, że są one za delikatne, lecz dlatego, że mają słabe uszczelniacze i najprawdopodobniej zabiliśmy je wysokociśnieniowymi myjkami. Przy okazji wymieniliśmy przycisk rozrusznika, bo był on powodem problemów z odpalaniem silnika. Zanim zdiagnozowaliśmy przyczynę, zupełnie niepotrzebnie wymieniliśmy fajki świec. Potem przyszła kolej na uszczelniacze widelca. Przy przebiegu 35 000 km wymieniliśmy je w ramach gwarancji.
Pierwszym elementem, który wymieniliśmy podczas testu długodystansowego, były łożyska tylnego koła. Na pewno nie dlatego, że są one za delikatne. Raczej dlatego, że mają za słabe uszczelniacze albo to my zabiliśmy je wysokociśnieniowymi myjkami (to częsty przypadek wśród naszych motocykli długodystansowych). Fakt faktem, że łożyska w tylnym kole trzeba było wymienić po nieco ponad 30 000 km. Przy okazji wymieniliśmy przycisk rozrusznika, bo był on powodem problemów z odpalaniem silnika. Zanim jednak zdiagnozowaliśmy przyczynę, zupełnie niepotrzebnie zostały wymienione fajki świec.
A skoro motocykl był już w serwisie, zdecydowaliśmy się na wymianę ciężko pracującej linki sprzęgła i klocków hamulcowych w tylnym zacisku. Komplety klocków hamulcowych na tył i na przód po raz pierwszy wymieniliśmy przy przebiegu 22 200 km, a po raz drugi po 48 000 km.
Mimo że silnik Afriki Twin ma moc tylko 95 KM, przy zakupie używanej dokładnie przyjrzyj się zestawowi napędowemu. W naszym przypadku wytrzymał on niewiele ponad 22 000 km. Podczas wizyty w serwisie zdecydowaliśmy się ponadto na wymianę gumowej osłony wahacza.
Honda / Archiwum MPP Bez DCT Niemal połowa chętnych na Afrikę Twin zamawiają ją z automatyczną skrzynią biegów. W przypadku klasycznej skrzyni, pracującej w testowanej maszynie, ślady zużycia były minimalne. / Honda Africa Twin CRF 1000 L |
Honda / Archiwum MPP użycie, a nie zużycie Ślady na koszu sprzęgła szkodzą wyłącznie estetyce. Ślady pracy były minimalne, a sprzęgło do samego końca zachowało dobrą dozowalność. / Honda Africa Twin CRF 1000 L |
Honda / Archiwum MPP I Widzisz, że nic nie widzisz? Panewki korbowodowe doskonale skrywały to, że mają za sobą kilkaset milionów obrotów. Śladów pracy prawie nie widać. / Honda Africa Twin |
Honda / Archiwum MPP Rzędowy twin gra jak v2Czopy korbowodów w wale korbowym są przesunięte o 270°. Na panewkach było widać minimalne ślady zużycia, ale nie mają one znaczenia dla pracy silnika. / Honda Africa Twin CRF 1000 L |
Zobacz również Używane Ducati Multistrada 1200 S