Jacek Hanusz, MPP Romet RCR 125
I ładna tylna lampa, i kierunkowskazy bazują na diodach LED.
Silnik odpala bez buntu, choć w wiosennych temperaturach potrzebuje sporo czasu i oczywiście otwartej dźwigni ssania, by się rozgrzać. Jeśli tego nie dostanie, na każdych światłach po prostu zgaśnie. Dwucylindrowiec brzmi raczej basowo, zupełnie nie zdradzając tak niewielkiej pojemności. Co do dynamiki, nie ma szału, niemniej nie jest źle: motocykl nie za szybko i nie za wolno, ale się rozpędza. Prędkość maksymalna sięga prawie 100 km/h, co jest niezłym wynikiem. Silnik wtedy co prawda wibruje, ale nie ma tragedii.
Niestety, za jakością silnika nie nadąża skrzynia, która jest po prostu kaszaną. Każdy bieg wskakuje inaczej, czasem przeskakują po dwa, dźwignia jest miękka jak rozgotowany makaron, a znalezienie luzu graniczy z cudem, co zwykle kończy się trzymaniem sprzęgła na światłach. Uff. Skrzynia mogłaby mieć zarówno 5 biegów, jak i 16. Żadna różnica, bo i tak nie wiesz, na którym jedziesz. Sprzęgło na szczęście nie wymaga chwytu Herkulesa i bierze dość szybko.
Zawieszenie są raczej komfortowe, zwłaszcza tylne. Bike pokonuje dziury, lekko bujając. Widelec upside-down z przodu ma nieco sztywniejszy charakter, ale ciągle jest OK. Jedyny problem pojawił się podczas jazdy przy niewielkich prędkościach między autami: przód mocno wtedy wężykował. Część winy za to ponosi grubaśna przednia opona, która zwyczajnie miała mało powietrza. Napompowanie wyeliminowało problem, ale niecałkowicie. Na szczęście przy wyższych prędkościach motocykl prowadzi się stabilnie i nie brakuje mu poręczności.
Wąska kierownica zdaje egzamin w korkach, choć w trasie fajnie byłoby mieć trochę szerszy ster. Wkurzają za mocno podcięte lusterka – mogłyby być o kilka centymetrów szersze. Hamulcom, choć okazałym (dwie tarcze z przodu i radialne zaciski dwutłoczkowe) i skutecznym, dolega raczej słaba dozowalność i mocne pulsowanie podczas lekkiego wciśnięcia. To dziwne uczucie, tak jakby przy każdym hamowaniu włączał się ABS, którego sprzęcik przecież nie ma.
Po stronie zalet RCR 125 trzeba zapisać niezły wygląd, silnik i jego gang, całkiem fajną pozycję za sterami oraz jakość wykonania, która nie odstrasza. Natomiast motocykl dramatycznie wymaga poprawienia skrzyni biegów. Dopiero wtedy powiem, że jest wart swojej ceny.
Jacek Hanusz, MPP Romet RCR 125
Grubaśne opony, dwie tarcze hamulcowe i widelec upside-down. Nowa jakość w Romecie?
Dane techniczne Romet RCR 125
SILNIK |
|
Budowa: |
czterosuwowy, dwucylindrowy, rzędowy, chłodzony powietrzem i olejem. |
Przeniesienie napędu: |
wielotarczowe sprzęgło mokre, skrzynia pięciobiegowa, łańcuch O-ring. |
Pojemność skokowa |
124 cm3 |
Moc maks. |
11 KM (8 kW) |
Podwozie |
|
Rama |
kołyskowa, ze stali |
Zawieszenia: |
przód – widelec upside down, śr. goleni 41 mm, tył – dwa amortyzatory. |
Hamulce: |
przód – dwie tarcze, radialne zaciski dwutłoczowe, tył – jedna tarcza, zacisk dwutłoczkowy. |
Rozmiary felg p/t |
17 cali |
Rozmiary opon p/t |
120/80-17 / 140/70-17 |
WYMIARY I MASY |
|
Dł./szer./wys. |
2245 x 856 x 1143 mm |
Masa własna |
162 kg |
Pojemność zbiornika paliwa |
14 l |
cENA |
8 999 zł |
SILNIK |
|
Budowa: |
czterosuwowy, dwucylindrowy, rzędowy, chłodzony powietrzem i olejem. |
Przeniesienie napędu: |
wielotarczowe sprzęgło mokre, skrzynia pięciobiegowa, łańcuch O-ring. |
Pojemność skokowa |
124 cm3 |
Moc maks. |
11 KM (8 kW) |
Podwozie |
|
Rama |
kołyskowa, ze stali |
Zawieszenia: |
przód – widelec upside down, śr. goleni 41 mm, tył – dwa amortyzatory. |
Hamulce: |
przód – dwie tarcze, radialne zaciski dwutłoczowe, tył – jedna tarcza, zacisk dwutłoczkowy. |
Rozmiary felg p/t |
17 cali |
Rozmiary opon p/t |
120/80-17 / 140/70-17 |
WYMIARY I MASY |
Dł./szer./wys. |
2245 x 856 x 1143 mm |
Masa własna |
162 kg |
Pojemność zbiornika paliwa |
14 l |
cENA |
8 999 zł |