Ten motocykl niczego nie udaje. Jest prosty, solidny, a jego silnik jest niezwykle oszczędny.
Na wstępie zagadka. Zgadnij, ile motocykli sprzedaje się w Indiach. 100, 200 tysięcy? Z powodu pandemii ubiegły rok uznano za kiepski, mimo to właścicieli znalazło aż 14,8 miliona nowych maszyn, co i tak oznacza spadek o 23% w porównaniu z rokiem 2019. W kraju z takim właśnie rynkiem powstaje Royal Enfield Himalayan.
Zadebiutował w 2017 roku, powinien więc być dość nowoczesną maszyną. Jednak jeśli przyjrzysz mu się bliżej, odniesiesz wrażenie, że jest on żywcem przeniesiony z lat 60.
Royal Enfield Himalayan, czyli traktorowaty charakter
Na przykład silnik. Jest jednocylindrowy, chłodzony powietrzem. Dzisiaj to niespotykany widok. Z pojemności 411 cm3 udało się wycisnąć mało szokującą moc 25 KM. Wobec niewysokiego stopnia sprężania, wynoszącego zaledwie 9,5:1, trudno było uzyskać lepszy wynik, ale tak niska wartość ma swoje zalety. Na przykład taką, że możesz zatankować Royala nawet kiepskiej jakości paliwem. W Europie trudno kupić paliwo o liczbie oktanowej niższej niż 95, ale Hindusi mają taką możliwość.
Wspomniana moc 25 KM wystarcza do rozpędzenia się Himalayana do prędkości około 130 km/h. Przyspieszenie do setki zajmuje mu 11,9 sekundy. Tragedii nie ma, ale podczas wyprzedzania lepiej uzbrój się w cierpliwość i dobrze zaplanuj manewr, bo traktorowaty charakter singla nie ułatwi ci zadania. Sytuacji nie uratuje ani miękko pracujące sprzęgło, ani precyzyjnie, choć twardo przerzucająca biegi skrzynia.
Sytuacja wygląda gorzej, gdy wybierzesz się w podróż z pasażerem. Nie będzie narzekał on ani na pozycję, bo jest całkiem wygodna, ani na kanapę, bo jest dość duża i miękka. Jednak podczas jazdy we dwoje osiągi Himalayana zrównują go ze współczesną „125”. Jazda w górach jest możliwa, ale lepiej trzymaj się z dala od często uczęszczanych dróg.
![]() |
W kokpicie sporo się dzieje. Wygląda on dość ładnie, ale... termometr żyje swoim życiem, podobnie jak wskaźnik paliwa i kompas. Taka karma... |
![]() |
Czyżby gaźnik? Silnik jest zasilany prostym wtryskiem paliwa. Z tego powodu na kierownicy znalazła się dźwigienka ssania. |
![]() |
Przednia szyba ma regulację kąta ustawienia. Wystarczy zwykłym śrubokrętem odkręcić cztery śruby i po sprawie. |