Test produktu - buty Alpinestars Ridge V2 WP

Koncepcja krótkich butów turystycznych z membraną to dla mnie coś nowego. Ridge V2 WP mają wszystkie walory butów turystycznych – wodoodporną membranę, anatomiczną podeszwę, są lekkie i łatwo się je wkłada, a gdy po kilku dłuższych trasach dopasowały się do kształtu stopy okazało się, że są również wygodne. Początkowe wątpliwości co do trwałości (Ridge V2 są uszyte z mikrofibry – sztucznej skóry) nie znalazły uzasadnienia, bo mimo sporej liczby kilometrów nie widać po nich zużycia, więcej – opierają się nawet drobnym rysom i uszkodzeniom.

Jacek Hanusz

  Membrana w cholewce zapobiega przeciekaniu wody do buta.

W mieście skromna wentylacja (perforowany wierzch butów) nie wystarcza, by było przewiewnie, na szczęście w trasie nie jest to duży problem. Dość niska cholewa jest jednak na tyle wysoka, że w razie deszczu woda nie dostaje się górą, ale na niektórych motocyklach krawędź cholewy nieszczęśliwie obciera piszczel lub łydkę, co oczywiście obniża komfort. Co gorsze, cholewka nie jest dopasowana, ma raczej luźny, ale sztywny krój.

Jacek Hanusz

Na bucie znajduje się ledwie widoczna perforacja, która pozwala butom choć trochę oddychać.
Buty mają dodatkowe zapięcie na pasek na podbiciu, dzięki czemu można je lepiej dopasować.

Po prawie dwóch sezonach buty zapunktowały u mnie przede wszystkim trwałością, lekkością i dobrym dopasowaniem (przy czym lepiej pasują na wąską stopę). Ten uniwersalny charakter przydaje się i w trasie i w mieście. Niewielkie niedostatki komfortu, wynikające z konstrukcji, lekko obniżyły ocenę, niemniej nota bardzo dobra jest w sam raz.