Od redaktora:

Red. nacz. Jacek Ociepko

Rozwiń

Gdy mniej znaczy więcej

Czy zwycięzcą testu zawsze musi zostać najmocniejsza maszyna? A może od trudnej do ogarnięcia mocy ważniejsze są poręczność i łatwość prowadzenia? Szukamy odpowiedzi na ten filozoficzny dylemat.

Na ten test czekałem z niecierpliwością. Pięć popularnych turystycznych enduro dostało off-roadowe opony Michelin Anekee Wild i wypuściliśmy je na przepiękne szutrowe szlaki prowadzące na leżącą na włosko-francuskiej granicy alpejską przełęcz Sommellier. To właśnie tam miał rozstrzygnąć się pojedynek, w którym koniom mechanicznym, kilogramom i dodatkowym milimetrom prześwitu wyzwanie rzuciły trudne do zmierzenia parametry, takie jak łatwość prowadzenia, poręczność czy ergonomia. Jak się być może domyślasz, w stawce nie zabrakło nowej Yamahy Ténéré 700 ani KTM-a 790 Adventure’a R. Konkurencją dla tych motocykli były BMW F 850 GS oraz schodzące ze sceny: Honda CRF 1000 L Africa Twin i Triumph Tiger 800. Gdy przygotowywaliśmy ten test, nie było wiadomo, kiedy na miejsce tych modeli wejdą Honda CRF 1100 L Africa Twin i Triumph Tiger 900.

Wydawać by się mogło, że Yamaha, dysponująca najniższą w tej stawce mocą 73 KM (pozostali konkurenci mają ich po 95), od początku stoi na przegranej pozycji. Nic bardziej mylnego! Yamaha postanowiła nie przyjmować do wiadomości, że jest słabsza. Od dawna nie trzeba mnie już przekonywać, że w terenie o wiele bardziej od dużej, trudnej do ogarnięcia mocy liczy się sposób jej przekazywania. Poza tym w tego typu maszynach o wiele bardziej doceniam ergonomię, wygodną pozycję za sterami i wąską talię kanapy, ułatwiającą przytrzymanie maszyny kolanami. W tym teście zwycięża... O nie, tego nie zdradzę! Żeby poznać mistrza alpejskich szutrów, polecam wizytę na stronie 16.
Żeby nie było – wcale nie jestem przeciwnikiem dużych mocy. Dlatego jako kontrapunkt do testu turystycznych enduro zapraszam do przeczytania pojedynku dwóch ekstremalnie sportowych motocykli – Yamahy YZF-R1M i Ducati Panigale V4 S Corse. Oba superbike’i dysponują atomowymi przyspieszeniami oraz genialnie się prowadzą. Oba zapewniają jednak całkiem inne wrażenia z jazdy. Jakie? To wyjaśniamy na stronach od 32 do 39.
Jeśli popadłeś w zimową depresję, spowodowaną brakiem możliwości najeżdżenia się motocyklami po pachy, przypominam, że najdłuższe noce są już za nami, a za 9 tygodni rozpoczyna się kalendarzowa wiosna. Jeśli miałyby o tym zadecydować dotychczasowe temperatury, sezon 2020 rozpocznie się szybko, czego sobie i Wam życzę.

Polecamy:

Daleko od szosy

Jak dużo z rasowej terenówki ma w sobie współczesne turystyczne enduro? Aby się tego dowiedzieć, zabraliśmy w teren pięć maszyn BMW F 850 GS, Hondę CRF 1000 L Africa Twin, KTM-a 790 Adventure, Triumpha Tigera 800 XCA oraz Yamahę Ténéré 700. Wynik tej rywalizacji dał nam mocno do myślenia.

Zagubiony w czasie

Są takiem maszyny o których trudno zapomnieć. Knucktilus jest jedna z nich. Zobacz opowieść o tym jak za sprawą dwóch Polaków legendarny Harley Knucklehead stał się bazą do budowy customa o nawiązującej do twórczości Juliusza Verne’a.

TEST + TECHNIKA

16 Daleko od szosy

Na alpejskiej ustawce z dala od asfaltów spotkało się pięć turystycznych enduro. Yamaha Ténéré 700 stanęła naprzeciw BMW F 850 GS, Hondy CRF 1000 L Africa Twin, KTM-a 790 Adventure i Triumpha Tigera 800 XCA. Czy zdołała utrzeć nosa mocniejszym rywalom?

28 Sport w służbie codzienności

Dzięki akumulatorom skonstruowanym na potrzeby serii wyścigowej MotoE, drogowy elektryk Energica Eva Ribelle jeździ dłużej i szybciej. Oto kolejny przykład wpływu sportu motocyklowego na codzienność

34 Ogień w sercu

Gdy wypasiona i piekielnie mocna Yamaha YZF-R1M stanęła naprzeciw pięknego i drapieżnego Ducati Panigale V4 S Corse, atmosfera zrobiła się elektryczna. Czy perfekcyjna technika rzuci na kolana pasję i emocje? Kto wygra – serce czy rozum?

40 Powrót do przeszłości

Benelli Imperiale 400 nie powala osiągami ani prowadzeniem. Mimo to ma w sobie coś, co nie pozwala przejść obok niego obojętnie. Czy jego 21 KM wystarczy, by uciec od rzeczywistości i złapać dystans do świata?

44 Wesoła kompania

W ramach naszego testu długodystansowego Triumph Street Triple RS pokonał prawie 10 000 km. Zapewnił nam masę frajdy, która była tym większa, że obyło się bez poważniejszych awarii. Do kilku rzeczy musimy się jednak przyczepić.

48 Tylko nie mów do mnie mały!

Od momentu wprowadzenia prawa jazdy kategorii A2 renesans przeżywają lekkie maszyny o mocy do 48 KM. Tym razem w nasze ręce trafiło Kawasaki Z 400 i trzeba przyznać, że bike wywarł na nas duże wrażenie.

SERWIS

54 Miało być turbo

Produkowany w latach 2006–2012 power naked Suzuki B-King nie bez powodu jest maszyną kultową. Czy warto wziąć go pod uwagę w trakcie poszukiwań maszyny z rynku wtórnego?

56 Wyścig zbrojeń

W latach swej świetności Honda CBR 1100 XX Blackbird była jednym z najszybszych sportowych turystyków świata. Czy kupno takiej maszyny z drugiej ręki to dobry pomysł?

58 Zderzenie światów

W pojedynku maszyn używanych w prawym narożniku ustawiło się Kawasaki Z 800, w lewym stanęła Yamaha MT-09. Na którą maszynę warto zapolować?

66 Wielka zmiana

ABS to pierwszy i jak dotąd jeden z najważniejszych systemów dbających o bezpieczeństwo motocyklisty. Mimo że zasada działania od lat jest ta sama, jego możliwości bardzo wzrosły. Aby sprawdzić, jak bardzo, porównaliśmy współczesny ABS z pochodzącym z 1988 roku systemem pierwszej generacji.

MAGAZYN

72 Zagubiony w czasie

Odrapany Harley Knucklehead wygląda jakby ostatnie półwiecze przespał zapomniany w jakiejś szopie i dopiero wrócił do życia... Naprawdę jednak Knuck­tilus powstał kilka miesięcy temu i jest dziełem Roberta Kaczmarka oraz Piotra Parczewskiego.

78 Cuban way of life

Kuba z turystycznych folderów wygląda jak raj na ziemi. Rzeczywistość jest jednak o wiele mniej kolorowa, mimo to tę wyspę warto odwiedzić i przejechać ją na motocyklu.

SPORT

84 Tak sie pisze historię

Siedemdziesiąty sezon Grand Prix przeszedł do historii. Nie brakowało w nim rekordów, emocji i kontrowersji. Wyścigowy rok 2019 w liczbach.