Od redaktora:

Rozwiń

Dwa punkty widzenia

O ile duże motocyklowe koncerny z dystansem podchodzą do prezentacji nowych modeli, o tyle Chińczycy robią dokładnie na odwrót. Ich Flagowe modele potrafią zaskoczyć wyglądem oraz tym, z czyją pomocą zostały przygotowane.

Świat nie znosi próżni. Ta zasada była znakomicie widoczna podczas tegorocznej edycji targów EICMA w Mediolanie. Dopisali zwiedzający, dopisali wystawcy. O nieobecnych mówiło się niewiele, tak jakby ich brak nie był dla nikogo najmniejszym problemem. Nie było zaskoczeniem, że chińskich stoisk było sporo, za to pokazane na nich motocykle już tak. Nie, nie były to tanie i tandetnie wykonane „125”. Topowe modele egzotycznie brzmiących marek jak CFMoto, Voge, Kove czy QJ to przeważnie maszyny klasy średniej. W większości przypadków są one napędzane dwucylindrowymi rzędówkami (w dzisiejszych czasach trudno ominąć prawa ekonomii), które od pierwszego spojrzenia mogą przypominać te produkowane w Europie. I w tym momencie wkraczamy w świat układów i układzików.

Nie jest tajemnicą, że CFMoto od prawie 10 lat współpracuje z KTM-em, produkując motocykle o małej pojemności przeznaczone na rynek chiński. Co więcej, kilka tygodni temu obie firmy podpisały umowę, na mocy której KTM ma być odpowiedzialny za sprzedaż w części krajów Europy również motocykli CFMoto. Teraz przyszła pora na kolejny krok. Interesująco wyglądający motocykl typu adventure – CFMoto MT 800 – jest napędzany silnikiem z KTM-a 790. To może wróżyć tylko jedno: jeśli podczas projektowania geometrii, doboru zawieszeń i kilku innych elementów mających wpływ na zachowanie maszyny nie popełniono większego błędu, nowy motocykl może okazać się całkiem fajnym sprzętem. Co więcej, ze względu na koszty produkcji powinien być tańszy od KTM-a. Druga z chińskich firm – Voge – pokazała model 900 DS, uderzająco podobny do małego GS-a. Warto wiedzieć, że pod nazwą Voge kryją się modele premium produkowane przez chiński koncern Loncin. Jest to potęga, gdy mowa o silnikach spalinowych. Podobnie jak Honda, Loncin produkuje je do niemal wszystkich pojazdów, jak i maszyn. Dzięki szerokiemu dostępowi do zachodniej technologii, na przykład produkując silniki dla BMW, firma coraz mocniej rozpycha się na rynku. Nie powinno dziwić, że jednostka napędowa tego motocykla jest łudząco podobna do tej z beemki. Motocykl ma też wspólne elementy stylistyczne, przypominające małego GS-a.
Czy taka sytuacja czegoś ci nie przypomina? Tak, podobnie było z japońskimi markami przed 60 laty. Na początku za sprawą jakości i wyglądu kojarzyły się one niezbyt dobrze. Ale inżynierowie z Kraju Kwitnącej Wiśni nie zasypiali gruszek w popiele: tu coś podpatrzyli, tam coś skopiowali i z roku na rok poprawiali jakość swoich maszyn. Efekt obserwujemy od wielu lat: wielka japońska czwórka to dziś potęgi. Dokładnie tak samo dzieje się z chińskimi motocyklami. Czy już niedługo Chińczycy dorównają światowej czołówce? Nie mam wątpliwości, że tak. A gdy na rynek szerzej wkroczą motocykle elektryczne, może się okazać, że to wielkie motocyklowe koncerny będą kupowały technologię produkcji tych maszyn prosto z Chin. To będzie zwrot akcji godny najlepszych filmów akcji.

Polecamy:

Speedstery retro

Obie te maszynki trudno zaliczyć do konkretnej kategorii. Bo z jednej strony mają cechy sportowych nakedów, a z drugiej są ubrane w owiewki w stylu retro. Oba sprzęty są to zupełnie inne konstrukcje, ale mają ten sam cel: dać 100% radości z jazdy. Porównujemy Suzuki Katanę i Triumpha Speed Triple’a RR.

Rozwiń

100 000 km dużego GS-a


Takie testy nie zdarzają się często: ponad trzy lata i 100 000 kilometrów przebiegu. Jak najnowsze BMW R 1250 GS, wyposażone w chłodzony cieczą silnik i w system zmiennych faz rozrządu (Shift Cam), dało sobie radę z testem długodystansowym? Czy Shift Cam będzie gwoździem do trumny tej beemki?

Test + technika

6 Na to czekaliśmy

Nareszcie Honda i Suzuki wracają do gry w motocyklowej klasie średniej. Tym, co łączy nową Hondę Transalp oraz dwie nówki Suzuki: GSX-8S i V-Strom 800 DE są całkiem nowe silniki o zbliżonej konstrukcji, pojemności skokowej i osiągach oraz to, że od razu wykorzystano je do napędu nakedów i motocykli typu adventure.

8 EICMA 2022 – ożywienie

Chiny czy Japonia? V2 czy rzędowa dwójka? Benzyna, a może elektryczność? Goście targów EICMA 2022 w Mediolanie zadali mnóstwo tych i podobnych pytań. Niektórych potentatów nie było.

16 Triumph Speed Triple RR i Suzuki Katana

Obie te maszynki trudno zaliczyć do konkretnej kategorii. Bo z jednej strony mają cechy sportowych nakedów, a z drugiej są ubrane w owiewki w stylu retro. Oba sprzęty są to zupełnie odmienne konstrukcje, ale mają ten sam cel: dać 100% radości z jazdy.

24 CFMoto 650 MT i Kawasaki Versys 650

Chińska firma CFMoto ostro szturmuje europejski rynek, oferując motocykle fajne designersko i o niezłych osiągach. Czy to wystarczy, żeby zagrozić konkurencji? Sprawdzamy, jak 62-konny CFMoto 650 MT wypadł na tle bardzo podobnego – przynajmniej na papierze – Kawasaki Versysa 650.

32 BMW R 1250 RS i Kawasaki Ninja 1000 SX i Suzuki GSX-S 1000 GT

Współczesny świat postawił na wąskie specjalizacje, co dotyczy także motocykli. Ale maszyny z tego testu idą pod prąd, bardzo mocno akcentując uniwersalny charakter. Czy z tego powodu grozi im wyginięcie? Oby tak się nie stało!

42 Yamaha TMax

Nie, TMax nie jest skuterem sportowym, jak chciałaby go widzieć Yamaha. To szybka i komfortowa jednośladowa limuzyna, która może być świetną alternatywą np. dla... BMW serii 7. Zgoda, cena 71 tys. zł to nie przelewki, ale luksus nie może być tani.

46 Honda CBR 650 R i Aprilia RS 660 i Yamaha R7

Się pozmieniało! Dzisiaj sportowe maszyny klasy średniej nie są już synonimem nieokrzesania, brutalnej mocy. Owszem, ich osiągi ciągle są ważne, ale ważniejsze są zawieszenia, zwinność i lekkość prowadzenia. Sprawdzamy trzy sporty ze średniej półki.

Serwis

54 54Używane BMW R 1250 GS

Takie testy nie zdarzają się często: ponad trzy lata i 100 000 kilometrów przebiegu. Oto, jak najnowsze BMW R 1250 GS, wyposażone w silnik chłodzony cieczą i w system zmiennych faz rozrządu (Shift Cam) dało sobie radę z testem długodystansowym.

60 Używane Suzuki GSX-R 1000 i Yamaha R1

Te motocykle są legendarne. Oba świetne, oba bliskie ideału. Opis ich mocnych i słabych stron przyda ci się, gdy wpadniesz na pomysł kupienia jednej z nich z drugiej ręki.

62 Rentgen

W tym wydaniu testujemy uniwersalny zestaw tekstylny Touratech Compañero Traveller oraz dwuczęściowy kombinezon skórzany Seca SRS-II.

64 Garaż

Niby do nowego sezonu jeszcze kawałek czasu, mimo to pojawiają się już akcesoria AD 2023. Nam wpadły w oko nowe kask i kombinezon ze stajni Ducati. Miłośnicy off-roadu docenią pierwsze gogle wyprodukowane przez Airoha. A to dopiero wierzchołek góry nowości.

68 Lepiej nosić niż się prosić

Kombinezony przeciwdeszczowe mają tę wspólną cechę z parasolami i innymi deszczochronami, że jeśli masz je ze sobą, prawie na pewno nie spadnie ani kropla deszczu. Przetestowaliśmy 12 zestawów.

Magazyn

74 Krzyż, topór i dinozaury

Województwo świętokrzyskie ma opinię regionu nudnego i pozbawionego ciekawych miejsc. Ale mówią tak tylko ci, którzy nigdy tam nie byli. Atrakcji jest tyle, że może nie wystarczyć jeden motocyklowy weekend. Gotowy do drogi?

78 Rozstrzelane znaki drogowe

Wymarła osada górnicza o klimacie rodem z Dzikiego Zachodu, drogi prowadzące donikąd, winkle jak w roller­coasterze, wioski kompletnie zagubione w górach – tak wygląda Sardynia. Zapraszamy w podróż po tej jednej z najpiękniejszych włoskich wysp.

Sport

84 Bagnaia jak agostini

W połowie sezonu wydawało się, że Bagnaia nie ma szans na zdobycie tytułu w klasie Moto GP, a jednak to właśnie on jest pierwszym od 50 lat Włochem, który wywalczył tytuł w królewskiej klasie na włoskim sprzęcie.